Translate

wtorek, 11 marca 2014

Rzę-sówka od Majaleny



Dziś będę chwalić talent Majaleny, którego owoc możecie podziwiać na poniższych zdjęciach. To oto śliczne, zielone cudo przyfrunęło do mnie wprost z - nomen omen - zielonej Irlandii. Proszę patrzeć, podziwiać i zazdrościć. Ja sama sobie zazdroszczę. :) Do tego dołączona była pyszna, miętowa czekolada na gorąco (na zdjęciu). Uwielbiam taką kombinację smaków - zatem: cheers! Majaleno, dziękuję, dziękuję, dziękuję!!!
Jeszcze kilka słów wyjaśnienia: Rzę-sówkę wygrałam właściwie przez przypadek - jak się okazało bardzo szczęśliwy. Dzieła Majaleny, zwłaszcza "sówkowe" niezwykle przypadły mi do gustu, ale nie miałam specjalnej nadziei na wygraną, gdy ich autorka ogłosiła konkurs, w którym można było ja zdobyć. Właściwie dopiero mail od Majaleny zmobilizował mnie do stanięcia w szranki i udało mi się (do dziś nie wiem jak) dwukrotnie trafić w odpowiednie numery komentarzy - i za to właśnie zostałam wyróżniona tak pięknym prezentem. ;)
Nie będę się nadmiernie rozpisywać jak bardzo się cieszę, choć - jak mawia Pietrek z "Rancza" - "okropnie mnie przyjemnie". Bardzo chciałabym hodować sowę, o czym zresztą już kiedyś pisałam. Niestety, przynajmniej na razie jest to niemożliwe, zatem taka, śliczna, mała sówka to doprawdy, częściowe choćby spełnienie tego marzenia. I zawsze mogę ją nosić przy sobie. :)
Polecam wszystkim zaglądanie do bloga Majaleny - raz, że znajdziecie tam więcej takich cudeniek, dwa, że być może autorka ogłosi kolejny konkurs. :) Tak czy inaczej - warto. :)
A i o mnie nie zapominajcie, zwłaszcza, że niebawem, natchniona nieoczekiwanym sukcesem, zaproszę was do zabawy, w której wygrać będzie można cosik hand-made, choć niekoniecznie będzie to sowa. ;)
Raz jeszcze dziękuję Majaleno!




8 komentarzy:

  1. Sówka jest naprawdę zabójcza! Gratulacje!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. quelle adorable chouette ! j'aime beaucoup ! cath

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje za miły komentarz, obiecuje zaglądać. pozdr ela

    OdpowiedzUsuń
  4. Sprytnie wykonana ta sówka i ślicznie się prezentuje! Pozdrawiam mile!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo się ciesze że sówka szczęśliwie doleciała i sprawiła Ci tyle radości. Pozdrawiam serdecznie i życze dużo przyjemnych chwil w książkowym świecie wraz z zielona Rzę-Sówką.
    Majalena

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo się ciesze że sówka szczęśliwie doleciała i sprawiła Ci tyle radości. Pozdrawiam serdecznie i życze dużo przyjemnych chwil w książkowym świecie wraz z zielona Rzę-Sówką.
    Majalena

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzę-sówka już się "zaczytuje" Wiechem i bardzo jej u mnie dobrze. :) Raz jeszcze dziękuję Majaleno. :) Elżbieto A. witam serdecznie i trzymam za słowo z tym zaglądaniem - zresztą z wzajemnością :) Wszystkim dziękuję za miłe komentarze. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mnie cieszy to że jest w dobrym miejscu i u odpowiedniej osoby :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słówko. ;)