Tak ja obiecałam wrzucam krótką fotorelację z dzisiejszych warsztatów haftu: "W świecie roślin" organizowanych przez stowarzyszenie WICI. Zachęcam zajrzeć do dziewczyn na ich stronę - tam na pewno znajdziecie jeszcze więcej zdjęć oraz informacje o kolejnych warsztatach.
Trzymamy kciuki, żeby te warsztaty stały się cykliczne już w stałej siedzibie. Chodzą słuchy, że być może uda się to osiągnąć już w maju tego roku.
Krótko o samych warsztatach - atmosfera świetna, organizatorki przemiłe i bardzo pomocne w stawianiu pierwszych kroków w świecie haftu płaskiego. Dziękuję za podpowiedź tricku z szybkim zapełnianiem tła - łańcuszek a na to prosty ścieg haftem płaskim od brzegu do brzegu. :)
Najcenniejsza u dziewczyn jest chyba radość, z jaką podchodzą do haftowania - i do takiegoż nieortodoksyjnego, pełnego kreatywnej zabawy podejścia zachęcają uczestniczki warsztatów.
Przygotowanie do warsztatów w pełni profesjonalne - tu macie materiały, które czekały na nas:
Oraz materiały, na których wyszywałyśmy - len i bawełna:
Królowały motywy roślinne, jak głosiła nazwa warsztatów. Zatem do dzieła!
Zaczęłyśmy od wybrania wzoru, materiału, na którym miałyśmy haftować, tamborka, nici i ... kalki. Czy ktoś jeszcze pamięta kalkę?
No a potem pozostało tylko odbić wzór na materiał za pomocą kalki:
Założyć wzór na tamborek:
I kroczek po kroczku wyszywamy - ja zaczęłam od konturów prostym ściegiem backstitchowym;
Potem nieco wypełnienie metodą łańcuszkowo-płaską :)
I niestety - czas warsztatów dobiegł końca. Zatem mam kolejną robótkę do dokończenia w domowym zaciszu :D
Dziewczyny - dzięki za tak miło spędzony czas! Czekam na kolejne warsztaty organizowane przez Was, a zainteresowane czytelniczki i czytelników mojego bloga odsyłam na stronę WICI (na górze posta).
A poniżej skromna próbka "wiciowej" twórczości. Co prawda nie jest to motyw roślinny ale i tak fajny. :)